niedziela, 10 sierpnia 2008

Pożądani - Herzog & de Meuron

Nastał okres krwi i potu . Wczoraj oczy całego świata skierowane były w stronę Pekinu. O ile krew przelewa się w Chinach od 1965 roku, o tyle pot będzie kapał z czół sportowców do 24 sierpnia bieżącego roku. Nie chcę pisać o Tybecie, bo nie po to powstały Imponderabilia, a i lepsi ode mnie poruszają ten problem w swoich wywodach. Nie jestem też miłośnikiem sportu, więc nie o tym będzie mowa. Niektórym jednak odjęło mowę na widok budynku, w którym odbyła się uroczystość otwarcia Igrzysk - Narodowego Stadionu w Pekinie, który nazwano "Ptasim Gniazdem". Ta niezwykła budowla powstała przy współpracy chińskich designerów z jednym z najbardziej pożądanych duetów architektów na świecie - Jacquesem Herzogiem i Pierrem de Meuronem. Obaj urodzili się w Bazylei w 1950 roku i razem ukończyli studia na wydziale architektury w Eidgenössischen Technischen Hochschule w Zurychu w 1975. Byli uczniami Aldo Rossiego (laureata Nagrody Pritzkera). Ich studio znajduje się na parterze XIX-wiecznej willi w Bazylei. Oprócz Herzoga i de Meuron pracują tam także Harry Gugger, Christine Binswanger, Robert Hösl i Ascan Mergenthaler. Najważnejsze są jednak ich dokonania. Wielkie projekty dla ważnych instytucji. Do realizacji biura należy rozbudowa Tate Modern w Londynie.Przebudowa polegała na przemianie części wyłączonej z użytku londyńskiej elektrowni na południowym brzegu Tamizy w obszerną przestrzeń galeryjną. Budynek jako muzeum sztuki współczesnej (o którym wspomnę po 18 sierpnia) otwarto 12 maja 2000 roku. Dziś ważniejsze jest Ptasie Gniazdo. Ta przeolbrzymia konstrukcja (330 m długości, 220 m szerokości i 69,2 m wysokości) mieści 91 tysięcy widzów. Najciekawsza jednak jest plątanina nici, gałęzi wykonanych z 36 km stali o wadze 44 tysięcy ton. Ptasie Gniazdo to kolejny przykład awangardowej architektury. Już nie tak masywny i "klasyczny" jak O. Gehry, ani nie tak odważny (że aż niemożliwy do skonstruowania) jak Zaha Hadid. Reputacja przerasta chyba ich samych. Nie znajdziemy autorskiej strony internetowej Herzoga i de Meurona, bo reklamy już nie potrzebują. Stadion w Pekinie jest tylko kolejnym elementem obszernego dorobku Szwajcarów. Oto co powiedział dziennikarz The Financial Times, Edwin Heathcote:
Herzog i de Meuron mają mistrzowskie wyczucie miejsca – tekstury i nastroju miasta. Podczas gdy architektura staje się zglobalizowana a słynne nazwiska i korporacyjne biura rozszerzają swoje homogenizujące wpływy na wszystkich kontynentach, ten szwajcarski duet zachował pewną surowość i świeżość, pozwalając każdej budowli współgrać z miejscem oraz szerszym kulturowym kontekstem.
Dowodem na te słowa może być inny budynek duetu Herzog & de Meuron - sklep Prady w Tokio. Wyrasta obok zatłoczonych, miniaturowych ulic stolicy, prostych brył nowych budynków i najnowszych ekstrawaganckich kształtów inżynieryjnych takich jak chociażby Natural Ellipse Masaki Endoh i Masahiro Ikedy. Wkomponowuje się w wielkomiejską przestrzeń i kosmopolityzm tokijczyków, bowiem architekci byli wolni od kontekstualnych ograniczeń, choć otoczenie w jakim się znajduje eliminuje pewne formy. Ten ekstrawagancki salon mody skonstruowany z żelbetonowych, stalowych szkieletów i 840 szyb (z których 205 ma wypukły kształt, a 16 jest wklęsłych) współżyje z otaczającą zabudową - gęstą, niską i przeciętną. Ptasie Gniazdo, Prada Aoyama, Plaza Forum 2004 to projekty bardzo przyszłościowe, realne i odbijające się od tradycji architektonicznych na rzecz nowych rozwiązań i kreatywnej spontaniczności.
f.